NY Academy of Arts jest prestiżową szkołą z internatem, przeznaczoną dla utalentowanych nastolatków
THAT bitch | Admin
Nowoczesne korytarze, wzdłuż których znajdują się różnego rodzaju sale. Buja!
Offline
THAT bitch | Admin
Amber jechała samochodem razem z bratem. Yeej, nikt się nie odzywał, atmosfera była drętwa, właściwie to nie ma się co dziwić, że było drętwo, skoro ojciec puszczał Chopina. Albo to był Mozart. Po jakimś czasie, dzięki Bogu, dojechali na miejsce. Ojciec, ażeby nie zrobić przypału nie wysiadł z samochodu, więc to Cameron wyjął walizki swoje i siostry, podczas gdy Amber opierała się o samochód, podziwiając szkołę.
Offline
Queen Bee | Modo
Aisha patrzyła na odbicie swojej matki w lusterko.Pouczała ją jak należycie zająć się Rosanne. Niedługo po tym Michelle wyjmowała swoje walizki , pożegnała się z kobietą.
-Nareszcie robię co chcę.-Wyszczerzyła się .
Jam's about my pride and truth I cannot hide
Too Keep you satisfied.
True love that now exist is the love I can't resist
So jam by my side.
Offline
THAT bitch | Admin
Amber zaczęła się rozglądać. No zajebiście, ale gdzie teraz? Nie wyjdzie po nich jakiś Hagrid i nie zaprowadzi do auli?! Dobra, kurwa, wytrzymała już godzinę, teraz musi zapalić. Jak pomyślała, tak zrobiła i wyciągnęła z kieszeni zapalniczkę z napisem "I love LA" oraz papierosa. Weee, w końcu!
Offline
Queen Bee | Modo
Aisha minęła ją uśmiechając się delikatnie.
-Cześć .-Powiedziała i przystanęła , złapała lepiej walizkę i poprawiła kurteczkę.
Jam's about my pride and truth I cannot hide
Too Keep you satisfied.
True love that now exist is the love I can't resist
So jam by my side.
Offline
Moderator
Zgłaszam swą obecność
Offline
THAT bitch | Admin
Aisha Rockeffeller napisał:
Aisha minęła ją uśmiechając się delikatnie.
-Cześć .-Powiedziała i przystanęła , złapała lepiej walizkę i poprawiła kurteczkę.
Amber zmierzyła ją wzrokiem. Aisha wyglądała na osobę, z którą Am ewentualnie mogłaby się zakumplować. Ewentualnie.
-Hej.-mruknęła, rzucając papierosa na ziemię.
Offline
Queen Bee | Modo
-Aisha.-Spojrzała na dziewczynę,machnęła głową odrzucając włosy opadające na jej oczy.Po chwili spojrzała na Lunę.-Cześć ...
Delikatny uśmiech ustąpił niemiłosiernej powadze.
Jam's about my pride and truth I cannot hide
Too Keep you satisfied.
True love that now exist is the love I can't resist
So jam by my side.
Offline
Moderator
Przyjechała na rowerze z kilkoma walizkami na bagażniku , wzięła jej i udała się w stronę akademika
Jest nas 4 może każda ma z kimś pokój ?
Offline
Administrator
Cameronek podszedł do grupki dziewczyn, targając walizki Amber.
-Am, co ty do kurwy nędzy trzymasz w tych walizkach?!
-Ciało.-odpowiedziała, uśmiechając się pod nosem.
Boom! You're pregnant!
Offline
Queen Bee | Modo
Spojrzała na niego i potem znowu na Amber.
-Ciekawie się robi.-Zatarła ręce , odrzucając włosy do tyłu.
Jam's about my pride and truth I cannot hide
Too Keep you satisfied.
True love that now exist is the love I can't resist
So jam by my side.
Offline
THAT bitch | Admin
-Właśnie, Cameron, to jest...-spojrzała na Aishę pytająco. Ha, zajebiście, chce przedstawić sobie dwójkę ludzi, nie znając imienia tej drugiej. Takie rzeczy tylko u Amber!
Offline
Queen Bee | Modo
-Aisha ...-Powtórzyła delikatnie się krzywiąc.
Jam's about my pride and truth I cannot hide
Too Keep you satisfied.
True love that now exist is the love I can't resist
So jam by my side.
Offline
THAT bitch | Admin
-Aisha. Właśnie. Więc, Cameron, to Aisha.-spojrzała na chłopaka-Aisha, to Cameron, mój uroczy braciszek.
-Siema.-Cam uśmiechnął się pod nosem, patrząc się na Aishę. Doobra dupa. Ale łejt, nikt nie przedstawił jeszcze Amber!
Offline
Moderator
Podeszła do grupki
-Heej wiecie gdzie jest sekretariat ?-zapytała
Z kim mogę mieć pokój ?
Offline