NY Academy of Arts jest prestiżową szkołą z internatem, przeznaczoną dla utalentowanych nastolatków
THAT bitch | Admin
-Niee, bo przytyję jeszcze.-mruknęła, wypalając skręta.-Chcę zostać na 34.
Offline
Moderator
-Malarstwo-powiedziała cicho i odwróciła się aby nikt nie podglądał ze rysuję rozwalonego na jej łóżku Camerona
Offline
Moderator
Wyszła z pokoju spłoszona i usiadła na ławce na której dokończyła rysunek
Offline
THAT bitch | Admin
-Ej, Cam, robisz dzisiaj imprezę?-spojrzała na niego. IMPREZA!IMPREZA!
Offline
Moderator
Podpisała kartkę jako K dla niesfornego podrywacza i zostawiła pod drzwiami pokoju Camerona
Offline
Administrator
Po jakimś czasie (czyt.godzinie) Cameron wrócił do swojego pokoju. Pod drzwiami znalazł kartkę, którą podniósł i z ciekawością "otworzył". Czytając treść kartki, mimowolnie uśmiechnął się pod nosem. Wszedł do pokoju i przyczepił kartkę do korkowej tablicy wiszącej nad jego biurkiem. Yee, pierwszy dzień i już dostał anonima!
Boom! You're pregnant!
Offline
Moderator
Cameron van der Roy napisał:
Po jakimś czasie (czyt.godzinie) Cameron wrócił do swojego pokoju. Pod drzwiami znalazł kartkę, którą podniósł i z ciekawością "otworzył". Czytając treść kartki, mimowolnie uśmiechnął się pod nosem. Wszedł do pokoju i przyczepił kartkę do korkowej tablicy wiszącej nad jego biurkiem. Yee, pierwszy dzień i już dostał anonima!
Tak woli ścisłości to był podpisany rysunek jego rozwalonego na łóżku
Wróciła do pokoju i weszła do wspólnej łazienki
Offline
THAT bitch | Admin
wiem, że był : P
Amber uśmiechnęła się pod nosem.
-Słyszałam, że wieczorem ma dojść jeszcze jakiś francuz.
Offline
Moderator
Brała prysznic
Offline
Moderator
Weszła do pokoju w szlafroku i kapciach
Offline
Queen Bee | Modo
Aisha weszła do pokoju i opadła na łóżko.Nie ma to jak próbować przekonać babce z recepcji , że nie jest jeszcze aktorką i nie występowała w jakiejś jebanej brazylijskiej telenoweli.Wkurwiona odchyliła głowę do tyłu i wzięła torbę.Wyjęła telefon,laptopa i rzeczy i na koniec oczywiście Martini.Uśmiechnęła się do siebie.Po co kieliszki ? Otworzyła i zaczęła pić z gwinta.
-Cześć.-Powiedziała odsuwając butelkę od ust.
Jam's about my pride and truth I cannot hide
Too Keep you satisfied.
True love that now exist is the love I can't resist
So jam by my side.
Offline
THAT bitch | Admin
-Siema.-spojrzała na nią. O mój boże! Czyżby Amber znalazła bratnią duszę?! Tak, nie jest tutaj jedyną dziewczyną, pijącą alkohol w środku dnia!
Offline
Queen Bee | Modo
Uśmiechnęła się do siebie i przejechała koniuszkiem języka po wargach.
-Mmmm...-Zamruczała zamykając powieki.-Chce ktoś trochę ?
Jam's about my pride and truth I cannot hide
Too Keep you satisfied.
True love that now exist is the love I can't resist
So jam by my side.
Offline
THAT bitch | Admin
-Jaa.-leniwie podniosła rękę. Yeej, ziele zaczyna działać!
Offline
Queen Bee | Modo
Aisha no może nie dbała o rzeczy bo zawsze wiedziała,że tatuś kupi nowe , ale z alkoholem.Alkoholem ... Obchodziła się jak z najcenniejszym skarbem.Wstała i podała jej do ręki.Bitch please miała pewność , że tak wyśmienity napój się nie rozleje.
Jam's about my pride and truth I cannot hide
Too Keep you satisfied.
True love that now exist is the love I can't resist
So jam by my side.
Offline